Powstaje fundacja, która chce uczynić z najbardziej znanej mieszkanki naszego miasta jego symbol. Promocja Wałbrzycha przez osobę i działalność księżnej Daisy wydaje się jak najbardziej zasadna.
Fundacja Księżnej Daisy von Pless jest w organizacji. Jej założyciele, którzy konsolidują siły, już nawiązali współpracę z gminą Wałbrzych i Muzeum Zamkowym w Pszczynie. Powstająca fundacja stawia sobie dwa cele strategiczne: po pierwsze – organizację obchodów Roku Księżnej Daisy 2013, kiedy to przypada 140 rocznica urodzin i 70 rocznica śmierci Stokrotki, po drugie – ratowanie i adaptację willi przy ul. Moniuszki 43 w Wałbrzychu na potrzeby multimedialnego muzeum Księżnej Daisy i rodziny Hochbergów. Trwają rozmowy z obecnym właścicielem obiektu – Państwową Wyższą Szkołą Zawodową.
– Będziemy prowadzić głównie działalność edukacyjną i kulturalną zmierzającą do popularyzacji historii Wałbrzycha, szczególnie przed 1945 rokiem – mówi jeden z pomysłodawców założenia fundacji, Mateusz Mykytyszyn.
Na 30 marca zaplanowana została gala w zamku Książ inaugurująca działalność fundacji.
Podczas gali odbędzie się minikonferencja naukowa, na której poruszone zostaną ważkie tematy, m.in. spuścizna Hochbergów w Wałbrzychu, działalność charytatywna księżnej Daisy i – dla ciekawskich – opowieść o strojach i biżuterii księżnej.
– Na naszą patronkę wybraliśmy księżną Daisy von Pless, ponieważ jest jedyną mieszkanką Wałbrzycha, postacią historyczną sprzed 1945 roku, która funkcjonuje w świadomości mieszkańców. I już dziś jest pięknym symbolem Wałbrzycha, który nie musi kojarzyć się tylko ze zlikwidowanymi kopalniami – mówi Mateusz Mykytyszyn.
Autorami koncepcji fundacji, która przedstawiona została podczas ostatniego posiedzenia Rady Kultury 13 lutego, są Mateusz Mykytyszyn i Michał Wyszowski.
Fot. Krzysztof Kołowicz
Dodaj komentarz