Górnika pokonał Unię Bardo i zmazał plamę po porażce przed tygodniem w Oleśnicy. Gdyby piłkarze Macieja Jaworskiego mieli nieco lepiej ustawione celowniki rozmiary zwycięstwa powinny być zdecydowanie wyższe, a tak skończyło się na skromnym 2:1.

Pierwsza połowa toczyła się głównie w środku boiska, choć przy większym szczęściu gospodarze mogli pokusić się w tej części o zdobycie choćby jednego gola. W 39 min po podaniu Damiana Chajewskiego z ok. 16 m strzelał Jan Rytko, ale w dobrej sytuacji nasz pomocnik przestrzelił. Chwilę później po zagraniu z lewego skrzydła Mateusza Krzymińskiego z ok. 8 m ponownie uderzał Rytko, ale tym razem gracz Górnika nieczysto trafił w piłkę i golkiper Unii nie miał problemów ze złapaniem futbolówki.

W drugiej połowie biało-niebiescy bardziej zdecydowanie ruszyli do przodu. W 52 min z bliska główkował Mateusz Sobiesierski, ale z 5 m nie trafił w światło bramki. Za moment z linii pola karnego przymierzył Rytko i znów jego strzał okazał się niecelny. Wreszcie w 62 min Rytko wypuścił w bój Sobiesierskiego, który mimo asysty obrońców oddał zaskakujący strzał z narożnika pola karnego i piłka zatrzepotała w siatce zespołu z Barda. Miejscowi nie zamierzali odpuszczać i już w kolejnej akcji podwyższyli prowadzenie. Rytko podał idealnie w tempo do włączającego się do akcji Kamila Młodzińskiego, który nie miał problemów z pokonaniem golkipera gości. W 68 min powinno być 3:0. Artur Słapek nie wykorzystał jednak sytuacji sam na sam z bramkarzem Unii. W 82 min dobrej okazji do podwyższenia wyniku nie wykorzystał Młodziński, po czym przyjezdni wyprowadzili kontratak zakończony… golem Łukasza Deneki. W końcówce piłkarze z Barda rzucili się do ataku, ale nie byli w stanie poważniej zagrozić bramce Damiana Jaroszewskiego. Na dodatek w 90 min za niesportowe zachowanie czerwoną kartkę zobaczył Tomasz Zieliński i rywale kończyli potyczkę w „dziesiątkę”.

Górnik Wałbrzych – Unia Bardo 2:1 (0:0)

Bramki: 1:0 Sobiesierski (62), 2:0 Młodziński (65), 2:1 Deneka (83)

Czerwona kartka: Zieliński (90 – za niesportowe zachowanie)

Górnik: Jaroszewski – Michalak (77 Bogacz), Smoczyk, Niemczyk, Rytko, Tobiasz, Krzymiński, Chajewski, Dec (63 Słapek), Młodziński, Sobiesierski (90 Rodziewicz).

Fot. (red)