Co też strzeliło do głowy 59-letniej kobiecie, która wybrała się „na akcję” na jeden z wałbrzyskich cmentarzy? Kobieta ukradła z kilku grobów kwiaty. Została jednak zauważona przez pracownika nekropolii, który wezwał policję.
Mężczyzna poinformował funkcjonariuszy, że nieznana kobieta zabiera kwiaty z nagrobków. Na miejsce skierowani zostali policjanci, którzy zatrzymali 59-latkę. Złodziejka usłyszała zarzuty znieważenia miejsca spoczynku, do których się przyznała. Zgodnie z kodeksem karnym osoba, która znieważa zwłoki, prochy ludzkie lub miejsce spoczynku zmarłego, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do 2 lat. Przypomnijmy, że kradzież nawet małego znicza jest przestępstwem. „Wyskok” taki na cmentarzu, ze względu na szczególną specyfikę miejsca – kultu zmarłych, jest szczególnie przez ustawodawcę piętnowany.
Fot. ilustracyjne/archiwum
Dodaj komentarz