Sceny jak z filmu gangsterskiego rozegrały się w środową noc na ulicach Wałbrzycha. Policjanci po pościgu zatrzymali kierowcę. Podczas kontroli okazało się, że 32-latek jechał pod wpływem alkoholu.
Mundurowi ruszyli za samochodem, który nie zatrzymał się do kontroli w okolicach ul. Zdrojowej w Wałbrzychu ok. godz. 23:00 w zeszłą środę. Po kilkudziesięciu sekundach ucieczki kierowca został zatrzymany. Okazało się, że był nietrzeźwy. Badanie wykazało w jego organizmie 1,28 promila alkoholu. Mężczyzna tłumaczył, że podjął ucieczkę, bo obawiał się konsekwencji jazdy w stanie nietrzeźwości.
Sprawca odpowie za niezatrzymanie samochodu i kontynuowanie jazdy pomimo wydanego przez osobę uprawnioną do kontroli ruchu drogowego polecenia zatrzymania pojazdu oraz za kierowanie nim w stanie nietrzeźwości. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat, zakaz kierowania pojazdami, a także wysoka grzywna.
Fot. ilustracyjne
Dodaj komentarz