„Wałbrzych przeciw przemocy – solidarni z Białymstokiem!” – pod takim hasłem spotkali się mieszkańcy naszego miasta Pod Zegarem w dzielnicy Piaskowa Góra. W akcji wzięło udział około 100 osób.

– Wspólnie wyraziliśmy swój sprzeciw wobec wydarzeniom, jakie miały miejsce na Marszu Równości w Białymstoku. Okazaliśmy solidarność i wsparcie osobom, które doświadczyły przemocy i nienawiści oraz wspólnie zaprotestowaliśmy przeciw bandyckim zachowaniom w przestrzeni publicznej. Nie zgadzamy się na dyskryminację i wykluczanie, nie zgadzamy się na znieważanie drugiego człowieka i odbieranie ludziom przynależnych im praw – tak podsumowują akcję inicjatorzy przedsięwzięcia.
Przypomnijmy, że 20 lipca w Białymstoku doszło do starć policji z kontrmanifestacją wobec manifestacji tzw. „Marszu Równości”. Po tamtych wydarzeniach w całym kraju dochodziło do spontanicznych zgromadzeń. To, co stało się w Białymstoku wielu oburzyły. W Wałbrzychu również obawiano się spotkania z przeciwnikami, których tolerancja jest zgoła odmienna. Protest został jednak zabezpieczony przez policję w sposób wzorowy. Uczestnicy spotkania czuli się pewnie i z uśmiechem dołączali do coraz większej grupy „Solidarnych z Białymstokiem”. Zapewnione bezpieczeństwo sprawiło, że towarzysząca „Tęczowej grupie” kontrmanifestacja ograniczyła się wyłącznie do skandowania haseł. Tymczasem obecni uczestnicy manifestacji chętnie fotografowali się w przygotowanych fotoramkach, a także przemawiali i skandowali hasła.
– Zebraliśmy się tu po to, aby okazać naszą solidarność z uczestnikami Marszu Równości w Białymstoku. Solidarność to jest wielka broń. Solidarność naszą bronią! – rozpoczęła spotkanie jedna z pań, a zebrani podchwycili hasło.
Organizatorzy wydarzenia przekazali także podziękowania od Tęczowego Białegostoku za wyrazy wsparcia płynące z Wałbrzycha oraz wyrazili nadzieję, że na wiosnę także ulicami naszego miasta przejdzie pierwszy Marsz Równości, co zebrani przyjęli entuzjastycznymi brawami.
– Kolor skóry – to nie wybór, orientacja seksualna – to nie wybór, nienawiść – to jest wybór – podkreśliła jedna z przemawiających.
SCB
Fot. użyczone/materiały organizatorów