Porażką zakończyły pierwszą rundę zmagań w Ekstralidze kobiet piłkarki z Wałbrzycha. AZS PWSZ nie sprostał na własnym boisku Czarnym Sosnowiec. Po tej przegranej podopieczne Kamila Jasińskiego opuściły podium.   

Spotkanie od pierwszego gwizdka nie układało się gospodyniom. W pierwszej połowie nieco groźniejsze były wprawdzie ataki sosnowiczanek, którym jednak także brakowało animuszu, ale przyjezdne nie potrafiły stworzyć stuprocentowej okazji pod bramką Darii Antończyk. Wałbrzyszanki z kolei grały niedokładnie, popełniały zbyt dużo strat, nie miały też pomysłu jak skutecznie przedrzeć się pod bramkę Czarnych. W efekcie, po dość bezbarwnej grze, do przerwy nie oglądaliśmy goli.

Po zmianie stron i wprowadzeniu na plac gry Sofii Gonzalez, gra podopiecznych Kamila Jasińskiego nieco się poprawiła, ale nie na tyle, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Długo wydawało się, że potyczka zakończy się bezbramkowym remisem, ale w 82 min przyjezdne przeprowadziły akcję, która przyniosła im prowadzenie. Po stracie w środku pola, sosnowiczanki wyszły z kontratakiem. Piłkę na 12 m dostała Paulina Zawiślak, która ładnym uderzeniem w długi róg nie dała szans Antończyk. Zespół Czarnych bez większych kłopotów utrzymał minimalną przewagę do ostatniego gwizdka i wywiózł spod Chełmca cenne 3 pkt.

Po tej porażce wałbrzyszanki opuściły medalowe miejsce w tabeli i spadły na piątą pozycję.

AZS PWSZ – Czarni Sosnowiec 0:1 (0:0)

Bramka: 0:1 Zawiślak (82)

AZS PWSZ: Antończyk – Aszkiełowicz, Mesjasz, Gradecka, Ratajczak, Jaworek (46 Gonzalez), Rędzia, Bezdziecka, Dereń, Kowalczyk, Maciukiewicz (83 Pluta).

Fot.(red)