Nawet 2 lata pozbawienia wolności grozi 45-letniemu mieszkańcowi Wałbrzycha, który sprzedał w skupie złomu skradzione części samochodowe. Mężczyzna twierdzi, że o sprzedanie tych rzeczy poprosił go przypadkowy mężczyzna oferując w zamian butelkę wódki.
Na początku stycznia br. policjanci z Komisariatu II Policji w Wałbrzychu przyjęli zgłoszenie o włamaniu do warsztatu samochodowego i kradzieży części samochodowych wartości prawie 2000 zł. Funkcjonariusze pracując nad sprawą kontrolowali również punkty skupu złomu. W czasie jednej z takich kontroli odnaleziono rzeczy mogące pochodzić właśnie z tego przestępstwa. Ustalono i zatrzymano 45-letniego mężczyznę, który sprzedał skradzione części samochodowe.
45-latek wyjaśnił, że o sprzedanie tych rzeczy poprosił go przypadkowy mężczyzna oferując w zamian butelkę wódki.
O dalszych losach mężczyzny zadecyduje sąd. Za popełnione przestępstwo, zgodnie z art. 292 kodeksu karnego grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dodaj komentarz