Po raz siódmy Stowarzyszenie Miłośników Jedliny-Zdroju wraz z burmistrzem miasta, Leszkiem Orplem zorganizowało bal charytatywny. Dochód, 42 tys. zł, jak zwykle zostanie przekazany na cele edukacyjne i stypendia dla najzdolniejszych uczniów jedlińskich szkół.

 

 

Tradycyjnie bal odbył się w Pałacu w Jedlince, gdzie udostępniono gościom Salę Lustrzaną tego zabytkowego obiektu. Wśród uczestników nie zabrakło ludzi polityki, samorządowców, przedsiębiorców, a także przedstawicieli rozmaitych instytucji pozarządowych. Gospodarze witali każda parę wręczając im pamiątkową świeczkę z herbem Jedliny-Zdroju.

Zabawę rozpoczął występ artystyczny miejscowych stypendystek. Najpierw goście usłyszeli utwory z musicalu „Metro” w wykonaniu Katarzyn Gisder i Kudłacik, a Joasia Jakacka wraz z partnerem, zaprezentowali „Miniatury Mazura” w choreografii Zespołu Pieśni i Tańca Wałbrzych.

Jak co roku najważniejsza była aukcje, z której zebrane fundusze przeznaczone zostaną na cele edukacyjne i stypendia dla uczniów jedlińskich szkół. Najwyższą cenę osiągnęła rzeźba w drewnie Daniela Ślęzaka przedstawiająca serce w dłoniach. Sporo pieniędzy trzeba było też zapłacić za obraz autorstwa Barbary Malinowskiej „Anioł i chabry”. Jak co roku zainteresowaniem cieszyły się obrazy lokalnych artystów o różnej tematyce, a także przygotowana przez Leszka Orpla, burmistrza Jedliny nalewka Orpel’s Drink. Wśród licytowanych przedmiotów był m.in. wydany na tę okoliczność złoty znaczek Stowarzyszenia Miłośników Jedliny-Zdroju, zestawy sportowe, pakiety rekreacyjno-wypoczynkowe oraz płyty Janusza Radka z autografem muzyka. Uczestnicy balu wzięli też udział w loterii, na którą fanty przekazali rodzice uczniów jedlińskich szkół.

Łącznie podczas balu zebrano 42 tys. zł. Kwota ta jak zwykle zasili fundusz stypendialny dla uczniów Jedliny, osiągających najlepsze wyniki w nauce, sporcie, rozwijających talenty artystyczne jak również promujących miasto.

Fot. użyczone