Kierujący zignorował nadawane w jego kierunku sygnały do zatrzymania się i podjął ucieczkę. Motocyklista ostatecznie został zatrzymany przez funkcjonariuszy po pościgu pieszym. Podczas legitymowania okazało się, że 31-latek nie posiadał prawa jazdy do kierowania jednośladem.
Do zdarzenia doszło 30 listopada około godziny 9:00 w Walimiu. Funkcjonariusze ruchu drogowego zauważyli jadącego bez hełmu ochronnego motocyklistę i podjęli decyzję o zatrzymaniu do kontroli drogowej. Kiedy zbliżyli się do jednośladu, włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe, mężczyzna gwałtownie przyspieszył i rozpoczął ucieczkę.
Motocyklista pędził droga powiatową w Rzeczce w kierunku Walimia. Po kilkudziesięciu sekundach zjechał w drogę polną, a tam na grząskim podłożu nie był w stanie kontynuować jazdy i porzucił motocykl. Policjanci po pościgu pieszym dogonili motocyklistę po około 300 m.
Uciekinierem okazał się 31-letni mieszkaniec Ludwikowic Kłodzkich. W trakcie legitymowania oświadczył, że nie posiada prawa jazdy. Mężczyzna odpowie teraz za przestępstwo niezatrzymania się do kontroli i kontynuowania jazdy oraz kierowania jednośladem bez uprawnień. Grozi mu kara pozbawienia wolności do 5 lat, zakaz kierowania pojazdami oraz dodatkowo wysoka grzywna.
Fot. ilustracyjne
Dodaj komentarz