Dziś nietypowo. Nie będziemy zachęcać do kupna gazety, bo jakie to ma znaczenie, co jest w środku w obliczu tego, co się wydarzyło. Informujemy tylko, że gazeta jest w kioskach. Tyle. Odszedł bowiem nasz przyjaciel, znakomity dziennikarz, po prostu ciepły człowiek. Zmarł Michał Wyszowski.
Miśka, jak o nim pieszczotliwie mówili prawie wszyscy, wspominają ci, którzy przepracowali z nim kawał czasu. Dzielili troski i radości. Znali się jak „łyse konie” jeszcze z czasów Nowych Wiadomości Wałbrzyskich. Żegnaj chłopaku!
Dodaj komentarz