Mamy swoją reprezentantkę w finale Konkursu Piosenki Eurowizja. To nie żart. Jako pierwsi pisaliśmy na łamach Tygodnika Wałbrzyskiego, że pochodząca z Wałbrzycha Weronika Janik znalazła się w kwartecie smyczkowym, który akompaniuje Michałowi Szpakowi. Artysta w sztokholmskim finale imprezy wykona w sobotni wieczór utwór „Color of Your Life”. Trzymamy kciuki za Weronikę i Michała.

Weronika Janik (druga z lewej) ma dopiero 22 lata, a już za sobą kilka ciekawych przeżyć. Grała w orkiestrach towarzyszących występom choćby Edyty Górniak czy Natalii Kukulskiej, a teraz jest członkinią kwartetu smyczkowego. Razem z koleżankami z Akademii Muzycznej w Poznaniu akompaniuje Michałowi Szpakowi, który reprezentuje Polskę podczas Eurowizji. Grająca na skrzypcach wałbrzyszankę razem z całą ekipą mogliśmy oglądać w czwartkowym półfinale, po którym Michał Szpak, wykonując utwór „Color of Your Life, awansował do sobotniego finału konkursu. Wieczorem artysta wystąpi w koncercie po raz drugim. Tym razem stawką będzie zwycięstwo w Eurowizji. Akompaniować będzie mu oczywiście m.in. Weronika Janik.

Wałbrzyszanka ma wielki talent i niemal urodziła się z instrumentem w ręku. Gdy miała 6 lat mama zaprowadziła ją do Filharmonii Sudeckiej i kazała córce, żeby ta wybrała sobie instrument. Padło na skrzypce, które z miejsca pochłonęły małą Weronikę. Mimo kilku chwil słabości dziewczynka cierpliwie uczyła się gry na instrumencie, m.in. w Zespole Szkół Muzycznym im. S. Moniuszki w Wałbrzychu. Dziś jest studentką Akademii Muzycznej w Poznaniu.

Fot. użyczone