Polecamy, Sport

Smutna niedziela Aqua-Zdroju

Wałbrzyscy kibice, oglądający drugie spotkanie play-out między ich pupilami a Olimpią Sulęcin, przecierali oczy ze zdumienia. Siatkarze spod Chełmca grali fatalnie, a rywale wykorzystywali nawet najmniejsze błędy podopiecznych Janusza Bułkowskiego. W efekcie skończyło się na szybkim 0:3.

W rywalizacji do 3 zwycięstw mamy remis 1:1, a w najbliższy weekend rywalizacja przeniesie się do Sulęcina. Wiadomo, że odbędą się tam dwa mecze. Zespół, który zwycięży dwukrotnie zapewni sobie pozostanie w I lidze. Cel przed drużyną MKS-u Aqua-Zdrój wygrać przynajmniej raz i wrócić na ostatnią potyczkę do Wałbrzycha.

Wałbrzyszanie sami się postawili pod ścianą przegrywając niedzielny, drugi pojedynek w fazie play-out. Od pierwszej akcji tego meczu widać było, że grace Olimpii są jakby bardziej zmobilizowani, dokładniejsi w zagraniach i znakomicie odczytują zamiary gospodarzy. Ci z kolei popełniali masę błędów. Po remisie 3:3, goście odskoczyli na 4:9, a po krótkiej chwili było już 8:15. Miejscowi mieli spore problemy z przebiciem się przez blok rywali i z trudnością kończyli swoje akcje. W efekcie pierwszą odsłonę MKS przegrał 18:25.

Po zmianie stron niewiele się zmieniło. Na niewiele zdały się wskazówki trenera Janusza Bułkowskiego. Jego zespół nadal grał słabo, przeciwnicy za to bardzo równo i solidnie. Od początku seta drużyna z Sulęcina znów objęła prowadzenie, które później tylko powiększała (6:11, 11:17, 13:20), triumfując ostatecznie do 16. To już nie był ostrzegawczy dzwonek, ale potężny alert. Po pierwszych wymianach trzeciej części było 3:1 i 4:3 dla Aqua-Zdroju. Wydawało się, że może wałbrzyszanie zdołają jeszcze odwrócić losy potyczki. Nic z tego. Kolejne błędy spowodowały, że to goście przejęli kontrolę nad spotkaniem, całkowicie zdominowali podopiecznych Janusza Bułkowskiego i zwyciężyli w tym secie do 15.

Spełnił się czarny scenariusz. Ale jeszcze nie wszystko stracone. Teraz trzeba się dobrze przygotować do meczów w Sulęcinie.  Skoro Olimpia wygrała u nas, dlaczego my nie moglibyśmy zwyciężyć na jej parkiecie?

MKS Aqua-Zdrój Wałbrzych – Olimpia Sulęcin 0:3 (18:25, 16:25, 15:25)

MKS Aqua-Zdrój: Orobko, Zieliński, Lipiński, Linda, Hudzik, Dzikowicz, Szydłowski (libero).

Fot. (ben)

12 marca 2018

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

cheap prom dresses, cartier love bracelet replica uk, Christian Louboutin Replica, christian louboutin replica, hermes bracelet replica, cartier love bracelet replica cartier love bracelet replica