W trzech meczach Ekstraligi pań piłkarki AZS PWSZ Wałbrzych zgromadziły dotąd 7 pkt. W ostatnim meczu nasze dziewczęta zremisowały bezbramkowo w Szczecinie z Olimpia i po raz pierwszy w tym sezonie straciły punkty, ale nadal są niepokonane.

Pierwsza połowa potyczki nad morzem toczyła się przy rzęsiście padającym deszczu i być może to spowodowało, że zawodniczki obu zespołów nie stworzyły praktycznie żadnej stuprocentowej okazji do zdobycia gola. Przewagę w polu miały wałbrzyszanki, ale oprócz rzutów wolnych i rożnych nie zagroziły one poważniej bramce Olimpii. Po zmianie stron obraz gry uległ nieco zmianie. Spotkanie wyrównało się, momentami stroną przeważającą były nawet gospodynie, które w tej części mogły pokusić się o zadanie jednego, decydującego ciosu. Ale i akademiczki spod Chełmca miały swoje okazje. Choćby w 64 min w sytuacji sam nas sam ze szczecińską bramkarką znalazła się Klaudia Miłek, ale jej uderzenie zostało zablokowane. W doliczonym czasie gry groźnie główkowała jeszcze Małgorzata Mesjasz, ale bez powodzenia. Trzecie ligowe spotkanie w tym sezonie wałbrzyszanek zakończyło się sprawiedliwym remisem. Podopieczne Kamila Jasińskiego wciąż pozostają niepokonane.

Olimpia Szczecin – AZS PWSZ Wałbrzych 0:0

AZS PWSZ: Antończyk – Aszkiełowicz, Gradecka, Mesjasz, Ratajczak, Dereń, Gonzalez, Rędzia, Maciukiewicz (77 Pluta), Bezdziecka (66 Kowalczyk), Miłek.

Fot. (ben)/archiwum